09.01.1906
Ucieczki: Ucieczka z Lagergut
Niemal co czwarty więzień podejmujący próbę ucieczki z niemieckiego nazistowskiego obozu na Majdanku był czerwonoarmistą. Zorganizowali oni w sumie co najmniej osiem ucieczek, w tym tę największą, opisywaną już w naszym cyklu, przeprowadzoną nocą 14 lipca 1942 r. Przypomnijmy jedynie, że z powodzeniem udział w niej wzięło 84 jeńców, a dwóch zginęło.
Na 11 czerwca 1943 r. datuje się kolejna, jedna z większych, ucieczka 14 czerwonoarmistów zatrudnionych w komando pracującym w gospodarstwie obozowym przy koszeniu trawy. Rosjanie wykorzystali fakt, że podczas pracy nadzorowało ich zaledwie dwóch strażników. Obezwładnili ich i zbiegli, rozdzielając się na dwie grupy. Sześciu jeńców skierowało się na południe, siedmiu na wschód. Ta grupa została schwytana: pojmanych Niemcy zastrzelili na miejscu. Ciała przewieźli do obozu, i dla zastraszenia pozostałych więźniów oraz zniechęcenia ich do podejmowania podobnych prób, wystawili na widok publiczny, układając wzdłuż drogi obozowej mimo panujących upałów.
Niedoszłym uczestnikiem tego przedsięwzięcia był Franciszek Brzezicki przywieziony do obozu transportem z Żytomierza 13 lutego 1943 r. Mimo że z pochodzenia był Polakiem, z uwagi na miejsce zamieszkania zaklasyfikowany został przez obozowych kancelistów do kategorii R – Rosjanin. Doliczano go do więźniów kategorii SU Zivilarbeiter – robotnicy cywilni z ZSRR. Brzezicki miał kontakty wśród więzionych na Majdanku czerwonoarmistów. Z niektórymi nawiązał relacje przyjacielskie, w tym, z grupą, która planowała ucieczkę z gospodarstwa obozowego. Franciszek nie przyłączył się do uciekinierów z uwagi stan zdrowia –puchlinę nóg. Wywołane głodem problemy układu krążenia uniemożliwiły sprawne poruszanie się i dłuższą marszrutę. Nie chcąc opóźniać kolegów, pozostał w obozie. Najprawdopodobniej dzięki temu przeżył, ale o tym opowie sam – zapraszamy do obejrzenia fragmentu jego relacji, w której wspomina tamte wydarzenia.