01.01.1902
Jedyne takie. Rzeźby powstałe na terenie KL Lublin w 1943 roku. Żaba
Niektóre z nich zmieniły z biegiem lat pierwotne położenie, inne nie przetrwały trudnych czasów powojennych. Jeszcze inne teraz wyglądają inaczej, bo pokrywająca je polichromia utraciła swoją intensywność. To jednak nie walory artystyczne stanowią o ich wyjątkowości, choć biorąc pod uwagę warunki, w jakich powstały, nie sposób odmówić im uroku. Dla więźniów Majdanka najważniejsze były natomiast zakamuflowane w nich przed władzami obozu symbole i treści o pozytywnym wydźwięku. Podtrzymywały one na duchu więźniów, dawały siłę oraz nadzieję na przetrwanie kolejnych dni w obozie.
Jedną z nich była nieduża, pękata żaba ulepiona z cementu o zielonkawym zabarwieniu. Oczy miała z żółtymi obwódkami, źrenice zaś czarne z błyskiem w kolorze czerwieni. Na zdjęciu zobaczyć możemy kopię, która w przeciwieństwie do oryginalnej, niezachowanej wersji, została wykonana po wojnie z gipsu pokrytego farbą w odcieniu mosiądzu. Autorem obu rzeźb jest Albin Maria Boniecki – absolwent warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych więziony w KL Lublin od stycznia do września 1943 roku. Rzeźbiarz często myślał o tym, w jaki sposób mógłby wykorzystać swoje umiejętności, aby polepszyć nie tylko samopoczucie swoich obozowych towarzyszy, lecz także ich warunki bytowe. Boniecki użył podstępu wobec jednego z pupili kapo i załogi obozu. Wykonał rzeźbę żaby, a następnie zasugerował, że powinna stać przy zbiorniku z wodą. Dzięki temu na III polu więźniarskim powstał basen. Do tej pory więźniowie nie mieli dostępu do wody, jedynym płynem, jaki otrzymywali, była jedna czwarta litra tzw. herbaty, której używali także do przemywania twarzy i rąk. Misterny plan Bonieckiego powiódł się właściwie od razu – zbiornik utworzono, a następnie ozdobiono jego brzeg rzeźbą żaby, która szybko stała się dla więźniów zarówno symbolem, jak i faktycznym źródłem upragnionej wody.
W realizacji planu pomagał Bonieckiemu inżynier Stanisław Zelent, również więzień Majdanka. Rozpropagował pomysł rzeźbiarza, doprowadzając do utworzenia basenów na wszystkich polach więźniarskich.
Gipsowy model jest darem artysty przekazanym do zbiorów Państwowego Muzeum na Majdanku w 1986 roku.